Rynek chłodzeń AiO jest dziś gęstszy niż kiedykolwiek wcześniej. Niemal każdy liczący się producent komponentów PC czuje presję, by mieć w swojej ofercie co najmniej jeden, a najlepiej całą serię takich zestawów. Po chwili nieobecności na arenę z impetem powraca KRUX, który modelem Hydropump udowodnił już, że potrafi solidnie namieszać w segmencie budżetowym. Tym razem firma celuje jednak w nieco inny segment, prezentując KRUX HydroX 240 – chłodzenie, które na pierwszy rzut oka jest kompaktowe i stylowe, a po bliższym poznaniu okazuje się zaskakująco przemyślane.
Specyfikacja
Standard chłodzenia | 360 mm |
Wymiary | 397 × 120 × 52 mm |
Pasta termoprzewodząca | Tak |
Materiał radiatora | Aluminium |
Materiał podstawy bloku wodnego | Miedź |
Podświetlenie | Tak – ARGB |
Kompatybilność Intel | LGA 17XX / 115X / 1200 / 2011 |
Kompatybilność Amd | AM4 / AM5 |
Warianty kolorystyczne | Czarny / Biały |
Aplikacja | Tak |
Gwarancja | 24 miesiące |
Cena (na moment publikacji recenzji) | XXXX |
Rozpaczkowanie
KRUX pozostaje wierny swojej charakterystycznej, czarno-pomarańczowej szacie graficznej opakowań, która od razu przywodzi na myśl bojowy charakter marki. To jednak zawartość pudełka zasługuje na szczególne uznanie. Po otwarciu kartonu wita nas nie tylko solidna wytłoczka skutecznie chroniąca sprzęt, ale też detal, który powinien stać się absolutnym standardem w całej branży. Koniec z frustrującym grzebaniem w foliowym woreczku pełnym anonimowych śrubek! KRUX serwuje nam wszystkie elementy montażowe w eleganckim, plastikowym blistrze, gdzie każda część ma swoje dedykowane miejsce. To drobiazg, który jednak świadczy o głębokim zrozumieniu potrzeb użytkownika i sprawia, że proces montażu zaczyna się od poczucia porządku i kontroli, a nie chaosu.
W zestawie znajdziemy również strzykawkę z pastą termoprzewodzącą o deklarowanej przewodności cieplnej na poziomie 13,4 W/mK. To zaskakująco wysoka wartość jak na pastę dołączaną fabrycznie do chłodzenia, co stanowi miły gest w stronę użytkownika i eliminuje konieczność natychmiastowego zakupu zamiennika.
Pierwszy rzut oka i jakość wykonania
Po wyjęciu z opakowania, HydroX 240 sprawia wrażenie solidnego i zwartego. Radiator o grubości 27 mm w połączeniu ze standardowymi wentylatorami 25 mm tworzy pakiet o łącznej grubości 52 mm. To uniwersalny rozmiar, który powinien bez problemu zmieścić się w większości nowoczesnych obudów ATX i mATX, nie kolidując z pamięciami RAM o wysokich radiatorach. Gęstość użebrowania (FPI) jest na poziomie typowym dla AiO, co stanowi sprawdzony kompromis między maksymalizacją powierzchni oddawania ciepła a koniecznością zapewnienia odpowiedniego przepływu powietrza przez wentylatory pracujące na rozsądnych obrotach. Malowanie jest równe i estetyczne, bez widocznych skaz.
Tym, co odróżnia ten model od modelu HydroGlance, są przewody. Zamiast superelastycznych, węży, KRUX postawił na sztywniejsze rurki w gęstym, nylonowym oplocie. Wymaga to odrobiny więcej siłowania się podczas montażu i nie wybacza tak łatwego formowania.
Blok wodny, przewody i okablowanie
Sercem każdego zestawu AiO jest blokopompka, a w przypadku modelu HydroX stanowi ona prawdziwy popis wizualnej elegancji. W ofercie KRUXa znajdziemy model z ekranem, ale tutaj producent postawił na coś zupełnie innego. Główną atrakcją jest tu hipnotyzujący efekt nieskończonego lustra, w którego centrum lewituje podświetlane logo marki. To klasyczny, ale wciąż jeden z najbardziej efektownych sposobów na implementację ARGB. Tworzy w obudowie optyczną iluzję głębi, mały, świetlny tunel, który jest subtelny, a zarazem przykuwający wzrok i doskonale komponuje się z resztą podświetlonych komponentów.
Sama blokopompka ma cylindryczny kształt, a jej miedziana podstawa została wypolerowana na idealne lustro, co gwarantuje optymalny kontakt z procesorem. Z boku wychodzą obrotowe złączki, które dają niezbędny margines ruchu przy układaniu węży. Najważniejszy jest jednak minimalizm okablowania. Z całego bloku wychodzą tylko dwa przewody: jeden 3-pinowy do zasilania pompy i jeden 3-pinowy ARGB. W świecie, gdzie jeden komponent potrafi generować plątaninę czterech, a nawet pięciu kabli, jest to prawdziwe błogosławieństwo dla koneserów czystego montażu.
Wentylatory
A skoro mowa o walce z okablowaniem, przejdźmy do wentylatorów. Na pierwszy rzut oka to standardowe jednostki 120 mm z łożyskami HBS. Pracują one w zakresie 600-1800 RPM i oczywiście posiadają podświetlenie ARGB. Diabeł, jak zwykle, tkwi w szczegółach. KRUX postanowił raz na zawsze rozwiązać problem “makaronu spaghetti” ciągnącego się od radiatora.
Zastosowano tu genialny w swojej prostocie system łączenia szeregowego, zintegrowany bezpośrednio w ramkach wentylatorów. Zamiast podłączać każdy wentylator osobno za pomocą plączących się kabli, tutaj po prostu “wpinamy” je za pomocą ukrytych wewnątrz ramki przewodów. Dzięki temu cały zestaw dwóch wentylatorów wymaga podłączenia do płyty głównej tylko jednego kabla PWM i jednego ARGB. To rozwiązanie to czyste złoto dla każdego, kto ceni sobie porządek w obudowie. Jest proste, eleganckie i oszczędza masę czasu oraz nerwów przy budowie komputera. Oczywiście nie zapomniano o gumowych podkładkach antywibracyjnych na rogach ramek.
Testy wydajnościowe i kultura pracy
Estetyka i przemyślana konstrukcja to jednak tylko połowa sukcesu. Prawdziwą wartość chłodzenia AiO weryfikuje jego zdolność do skutecznego i cichego rozpraszania ciepła. Czas sprawdzić, czy za piękną fasadą i inteligentnymi rozwiązaniami montażowymi idzie realna wydajność, która pozwoli utrzymać w ryzach temperatury CPU, nawet podczas intensywnego gamingu. Wydajność i kultura pracy to dwa filary, na których stoi każde dobre AiO. Zobaczmy, czy fundamenty KRUX HydroX 240 są równie solidne, jak obiecują.
Procesor | Intel Core i9 13900K |
Płyta główna | Msi Z790-P Wi-Fi |
Pasta termoprzewodząca | ENDORFY Pactum PT4 |
Pamięć RAM | PNY XLR8 2×16 GB 6000 MHz |
Chłodzenie procesora | KRUX HydroGlance 360 |
Karta Graficzna | Gigabyte RTX 3060 12 GB AORUS ELITE |
Obudowa | ENDORFY Arx 700 Air |
Zasilacz | Corsair RM850x |
Dysk z zainstalowanym systemem | Lexar NM790 1 TB |
System operacyjny | Windows 11 |
Wydajność
KRUX HydroX 240 mimo budżetowego charakteru dzielnie radzi sobie z chłodzeniem z procesora przy poborze energii na poziomie 250 W. Temperatura procesora po odjęciu temperatury otoczenia wynosiła 66 stopni. Ten przykład świetnie pokazuje, że nie ma konieczności wydawania setek złotych na chłodzenie, które będzie w stanie schłodzić nawet bardzo ciepłe procesory.
Pomiar hałasu
Niestety żeby nie było aż tak kolorowo – chłodzenie generuje spory hałas przy maksymalnej prędkości obrotowej wentylatorów, bo aż 48,1 dBa. Skręcenie obrotów do poziomu 50% PWM, tj. ~1070 obr./min. pozwala obniżyć hałas do poziomu 37,3 dBa. Nawet przy tym poziomie chłodzenie jest wyraźnie słyszalne. Co ważne, pompka w tym chłodzeniu jest praktycznie niesłyszalna, nawet przy najwyżej prędkości obrotowej.
Nadmienię tylko, że pomiaru dokonywałem w odległości 30 cm od boku obudowy, a do pomiaru posłużył decybelomierz Voltcraft SL-100.
Podsumowanie recenzji KRUX HydroX 240
KRUX bardzo mocno rozpycha się w segmencie budżetowych chłodzeń cieczą, oferując produkt, który z jednej strony oferuje zadowalającą wydajność, zaś z drugiej jakość wykonania i wyposażenie, które jest jak najbardziej w porządku. Początkowe spotkanie z tym chłodzeniem nie zdradza, że mamy do czynienia z produktem segmentu budżetowego. W zasadzie trudno jednoznacznie wskazać, gdzie zdecydowano się na ustępstwa i ukrycie oszczędności.
Faktem natomiast jest, że chłodzenie nie jest pozbawione wad – stosunkowo głośne wentylatory są tutaj faktycznym minusem, z resztą tak, jak i w większości tanich AiO. Do tego bardzo sztywne węże zdecydowanie utrudniają ich przyzwoite ułożenie – u mnie w komputerze te zdecydowały się przyjąć stosunkowo dziwny kształt.
Mimo obecnych wad jest to chłodzenie, które zdecydowanie znajdzie sporą grupę odbiorców, a szczególnie wśród osób, które szukają taniego i wydajnego chłodzenia, które dodatkowo będzie wyposażone w podświetlenie ARGB z miłym dodatkiem, jakim jest efekt nieskończonego lustra na bloku chłodzenia.
Zalety
- Świetny stosunek ceny do jakości i wydajności
- Podświetlenie ARGB
- Efekt nieskończonego lustra na bloku
- Bogate wyposażenie
Wady
- Stosunkowo głośne wentylatory
- Sztywne węże
Brak Komentarzy