...
  • 2025-03-20

Na przestrzeni lat rynek przenośnych dysków SSD znacząco się rozwinął, a producenci prześcigają się w produkcji jak najszybszych i najbardziej uniwersalnych rozwiązań. Dziś na tapet weźmiemy ADATA SD810 1TB, czyli jeden z modeli bogatej floty dysków tajwańskiego producenta.

Wstęp

ADATA SD810 to niewielkie urządzenie, które bez problemu mieści się w dłoni. Pomimo niewielkich rozmiarów jest ono zaawansowanym urządzeniem, które najprościej można opisać jako wypasiony pendrive. W sprzedaży występuje w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej oraz srebrnej. W kwestii pojemności również nie powinniśmy narzekać. Możemy wybierać spośród wersji: 500 GB, 1000 GB, 2000 GB oraz 4000 GB.

ADATA SD810
ADATA SD810 1 TB – rzut oka na dysk

Specyfikacja

Pojemność
1000 GB
InterfejsUSB 3.2 Gen 2×2
Prędkość odczytu (maksymalny)2000 MB/s
Prędkość zapisu (maksymalny):2000 MB/s
Wymiary [mm]72,7 x 44 x 12,24
Waga [g]41,7
Gwarancja producenta:5 lat
Cena (na moment publikacji recenzji)360 zł
ADATA SD810 1 TB – specyfikacja

Tradycyjnie, pozostałe dane techniczne i niezbędną dokumentację znajdziecie na stronie producenta

Co znajdziemy w zestawie?

Opakowanie, w którym przychodzi do nas dysk, jest zachowane w jaskrawej kolorystyce. Znajdują się na nim podstawowe informacje, jak zastosowane złącze, pojemność, czy maksymalne prędkości transferu. Producent umieścił tutaj również zapis, że dysk jest kompatybilny z konsolami PS5 oraz XBOX Series X/S.
W środku poza samym dyskiem znajdziemy również zbędną makulaturę i dwa przewody do komunikacji: USB-C do USB-C oraz USB-C do USB-A. Oba w standardzie USB 3.2 Gen2. Urządzenie na czas transportu jest solidnie zabezpieczone dzięki plastikowej foremce, w której osadzony jest dysk.
Jak więc widać, producent wyposażył nas we wszystko, co jest nam do szczęścia potrzebne. Nie ma tutaj miejsca na zbędne dodatki.

ADATA SD810

Pierwszy rzut oka

ADATA SD810, podobnie jak inne modele tego producenta, zachowany jest w eleganckim i minimalistycznym stylu. Obudowa dysku została wykonana z anodowanego aluminium, a na jego górnej powierzchni zdecydowano umieścić się logo producenta i napis SSD. Minimalistyczny styl zaburzają oznaczenia na odwrocie dysku odnośnie certyfikatów i innych nieistotnych informacji. Niestety z przyczyn prawnych, ich obecność jest nieunikniona.
Idąc dalej, na przodzie, oraz tyle urządzenia zastosowano plastikowe elementy w stylu piano black. Choć wygląda to bardzo ładnie, to niestety owe elementy bardzo szybko zbierają odciski palców i rysy.


Dysk SSD łączy się poprzez złącze USB-C, które ukryte jest pod zaślepką na przodzie urządzenia. Ta jest stosunkowo ciasno osadzona, lecz dzięki niewielkiemu wypustowi nie ma żadnych problemów z jej ściągnięciem. Pod pokrywą poza samym złączem do komunikacji znajduje się niebieska dioda LED, która informuje nas o pracy urządzenia.
Generalnie podczas kontaktu z dyskiem można zauważyć, że ten jest naprawdę solidnie wykonany i spasowany. Wszystkie elementy prawidłowo do siebie dolegają i nie budzą zastrzeżeń. Nie zauważyłem żadnych niepokojących aspektów, które świadczyłyby o zaniedbaniu w kwestii wykonania.

Wytrzymałość – tak jednym słowem można opisać ten dysk

Fakt wykonania obudowy dysku z aluminium pozytywnie wpływa na jego wytrzymałość. Producent otwarcie chwali się, że ten model posiada klasę wodoodporności i pyłoszczelności IP68. W praktyce oznacza to, że nie straszna mu jest praca w wilgotnych i zapylonych środowiskach. Jeśli zaślepka dysku jest prawidłowo zamknięta, to przypadkowy kontakt z wodą nie powinien mu jakkolwiek zaszkodzić.
Co więcej, producent na swojej stronie deklaruje, iż dysk ma podwyższoną odporność na wstrząsy i upadki. Takie połączenie cech sprawia, że jest to interesujący kąsek dla osób, które potrzebują przenośnego dysku, który bez problemu przetrwa liczne podróże i wyprawy.

Użytkowanie

Nośnik od razu po wyjęciu z pudełka jest gotowy do pracy. Nie ma żadnej potrzeby niczego konfigurować, zmieniać ustawień, czy pobierać specjalnych programów. Wystarczy podłączyć go pod urządzenie i cieszyć się wszystkimi dobrodziejstwami dysku.
Dzięki dołączonym do zestawu przewodom mamy pełną dowolność w kwestii łączenia się z urządzeniami. Dysk współpracuje choćby z telefonami wyposażonymi w złącze USB-C (użytkownicy starszych iPhone’ów niestety muszą obejść się smakiem). Należy jednak mieć na uwadze, że nie wszystkie telefony obsługują zewnętrzne dyski. Należy się wcześniej upewnić, odwiedzając stronę producenta i zaglądając do specyfikacji.

ADATA SD810
ADATA SD810 1 TB – zaślepka i złącze USB-C

Testy syntentyczne – ile jesteśmy w stanie wycisnąć?

Producent deklaruje, że maksymalne prędkości, jakie jesteśmy w stanie uzyskać podczas przesyłu danych to zawrotne 2000 MB/s. Sprawdziłem to z wykorzystaniem oprogramowania AS SSD Benchmark. Test przeprowadziłem na pustym nośniku. W ten sposób sprawdziłem jego pełny potencjał i zweryfikowałem deklaracje producenta odnośnie maksymalnych prędkości przesyłu danych.

Screenshot 3
ADATA SD810 1 TB – testy syntetyczne

Jak widać na załączonym zdjęciu, wyniki są bliskie temu, co obiecuje producent. Pod tym względem nie ma się absolutnie do czego doczepić.

Sprawdźmy, jak sobie radzi w praktyce

Nie da się ukryć, że znacznie bardziej interesujące z punktu widzenia użytkownika są testy praktyczne. To właśnie dzięki nim świetnie widać, jak dysk radzi sobie w boju. W tym przypadku test praktyczny polegał na przekopiowaniu z komputera na dysk archiwum o wielkości około 60 GB.
Podczas całego procesu kopiowania, nośnik zachowywał stabilne prędkości, choć te, jak można się spodziewać, były niższe od uzyskanych w testach syntetycznych.

Screenshot 5
ADATA SD810 1 TB – testy praktyczne


Test przeprowadziłem również po zapełnieniu dysku do około 90%. Podobnie jak wcześniej, zdecydowałem się skopiować na dysk archiwum o wielkości około 60 GB. W tym wypadku prędkość transferu była znacznie niższa. Jest to oczywiście coś, czego należy się spodziewać. Przy wysokim zapełnieniu (zazwyczaj 70-80%) dysk ogranicza prędkość transferu i należy się z tym liczyć praktycznie we wszystkich dostępnych nośnikach HDD oraz SSD.

Screenshot 9
ADATA SD810 1 TB – testy praktyczne

Przewody, czyli pięta achillesowa dysku

ADATA SD810 nie jest jednak bez wad. Zdecydowanie największą i najbardziej uprzykrzającą życie są dołączone do zestawu przewody. Są ona sztywne, w szczególności USB-C do USB-C. Dodatkowo końce przewodu mają zastosowaną “długą wtyczkę”, przez co całość jest bardzo sztywna. Niestety problemu nie rozwiązuje fakt, że przewód jest bardzo krótki. Szkoda, że producent nie zdecydował się zastosować nieco bardziej elastycznego przewodu, który w znaczącym stopniu poprawiłby komfort użytkowania.

Kilka słów na koniec

Recenzowany dysk to przedstawicie prawdziwych twardzieli, który idealnie sprawdzi się w podróży, czy innych warunkach, gdzie podwyższona wytrzymałość (szczególnie na pył i wilgoć) jest kluczowa. Nie musimy przy tym rezygnować z zadowalających osiągów, gdyż w testach syntetycznych, jak i praktycznych wypada on co najmniej w porządku. Trochę ubolewam nad dołączonymi do zestawu przewodami, które psują ogólny odbiór produktu. Niemniej jest on zdecydowanie warty uwagi i otrzymuje ode mnie rekomendację.

Recenzja była możliwa dzięki uprzejmości marki ADATA, która zapewniła sprzęt do testów.

Czytaj również: Veteni Woody 2024 – recenzja obudowy, która redefiniuje elegancję

rekomendacja

Ocena

ADATA SD810 to kompaktowy dysk SSD, któremu niestraszne są niesprzyjające warunki, jak wilgoć czy pył. To niewielkie ustrojstwo, pomimo że wygląda niewinnie, jest interesującym i przede wszystkim szybkim nośnikiem danych. Zda on egzamin zarówno w podróży, gdzie liczy się pancerna konstrukcja, jak i w domowym zaciszu, czy biurze, gdzie pierwsze skrzypce grają szybkość oraz niezawodność.
4.7
Zalety
  • Niewielkie rozmiary
  • Wodoszczelność i pyłoszczelność
  • Świetna jakość wykonania
  • Zadowalające prędkości przesyłu
Wady
  • Sztywne i krótkie przewody

Przeciętny człowiek o przeciętnych umiejętnościach i przeciętnej inteligencji. Zazwyczaj udaje mądrzejszego, niż jest w rzeczywistości i wykłóca się o każdy najdrobniejszy szczegół.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jedna odpowiedź pod “ADATA SD810 1 TB – recenzja pancernego nicponia”