...
  • 2025-09-09

Glorious to marka, która wbiła się na rynek z hukiem, niemal jak zbawiciel dla entuzjastów customowych klawiatur z nieco mniej zasobnym portfelem. Ich seria GMMK zdemokratyzowała świat mechaników, pokazując, że rozwiązania znane z drogich customów nie muszą kosztować majątku. Zbudowali sobie reputację firmy, która słucha geeków i daje im to, czego chcą. Aż tu nagle, ni z tego, ni z owego, na scenę wjeżdża… klawiatura membranowa.

Tak, dobrze czytacie. Glorious, producent znany z mechaników, zrobił membranówkę. Pierwsza reakcja w środowisku? Konsternacja, niedowierzanie, a gdzieniegdzie pewnie nerwowy śmiech. Czy to żart? Prowokacja? A może cyniczny skok na kasę z segmentu, którym do tej pory gardzili? GMBK 75% to produkt tak nieoczywisty, że po prostu musiałem sprawdzić, co autor miał na myśli. Zapraszam do lektury.

Specyfikacja

Rodzaj przełącznikówMembranowe (Rubber Dome), Tactile

Rozmiar75%
ŁącznośćPrzewodowa (odpinany USB-C)

PodświetlenieTak – 10-strefowe RGB

Długość przewodu1.8 m
KolorCzarny

Dodatkowe informacjeWodoodporność IP57, wymienne keycapy (MX stem), pokrętło głośności, 26-key rollover

KompatybilnośćWindows / Linux / MacOS / Konsole
Waga540 g
Gwarancja24 miesiące
Cena (na moment publikacji recenzji)59,99 €
Glorious GMBK75% – dane techniczne

Rozpaczkowanie

Glorious od lat trzyma się swojej czarno-biało-pomarańczowej stylistyki i tutaj nie ma rewolucji. Pudełko jest solidne, estetyczne i od razu krzyczy, że w środku jest sprzęt „dla graczy”. Wewnątrz, poza samą klawiaturą owiniętą w papierową koszulkę, znajdziemy odpinany przewód USB-A do USB-C, narzędzie do ściągania keycapów i…zestaw naklejek na lodówkę – znalazło się również miejsce na dodatkowy keycap z logiem Glorious. Nie ma tu bogactwa z klawiatur premium – żadnych dodatkowych gumek czy zestawu nakładek. Jest to, co być musi, i ani grama więcej.

20250803 232438 min
20250803 233428 min

Pierwszy kontakt – Plastik, który nie prosi o litość

W świecie, gdzie marketingowcy prześcigają się w dopisywaniu „lotniczego aluminium” do specyfikacji nawet najtańszych urządzeń, Glorious poszedł pod prąd i postawił na szczery, porządny plastik. Po obcowaniu z metalowymi klocami ważącymi po 1,5 kg, wzięcie do ręki GMBK 75% to ciekawe doświadczenie. Konstrukcja jest w pełni plastikowa, ale szczęście nie jest to ten rodzaj taniego, trzeszczącego plastiku, który ugina się pod najmniejszym naciskiem. Obudowa jest sztywna, dobrze spasowana i sprawia wrażenie, że przetrwa niejedną nerwową sesję w grach.

20250803 232617 min

Układ 75% z pokrętłem głośności to obecnie chyba najbardziej zyskujący na popularności format na rynku i trudno się dziwić. Mamy strzałki, mamy klawisze funkcyjne, a całość zajmuje niewiele więcej miejsca niż klawiatury 60%. Pokrętło działa z przyjemnym, schodkowym oporem i ma funkcję wyciszania po wciśnięciu – prosty, ale niezastąpiony dodatek.

20250803 232846 min

Switche i stabilizatory – Czas na herezję

No dobrze, pora na danie główne. Membrana. Dla entuzjasty to słowo brzmi jak obelga, ale spójrzmy na to z otwartą głową. Glorious używa tu bliżej nieokreślonych przełączników „Tactile Rubber Dome”. W praktyce oznacza to klasyczną, „gumkową” charakterystykę pracy. Feeling jest… cóż, membranowy. Miękki, cichy, z wyczuwalnym, ale nieco „gąbczastym” punktem aktywacji. Jeśli całe życie pisałeś na laptopie albo taniej klawiaturze z marketu, poczujesz się jak w domu. Jeśli przesiadasz się z mechanika, poczujesz się, jakbyś próbował biegać w basenie z kisielem.

Ale, ale! Glorious schował tu prawdziwego asa w rękawie. Trzpienie (stemy) pod keycapami są w pełni kompatybilne ze standardem MX. Co to oznacza? Że możesz zdjąć fabryczne keycapy i założyć na tę klawiaturę praktycznie każdy zestaw dostępny na rynku. Tak, dobrze widzisz. Membranówka, na którą możesz założyć swoje ulubione keycapy GMK za 600 zł. Świat stanął na głowie.

Stabilizatory to proste, wpinane w obudowę konstrukcje. Są nasmarowane, ale bardzo delikatnie. Nie będę tutaj słodził – stabilizatory należą raczej do tych z niższej półki, a szczególnie mocno zwraca na siebie spacja. Niestety podczas klikania czuć, że coś w środku grzechocze, że nie jest to wszystko tak dobrze zestrojone, jak być powinno. Klikając spacją miałem wrażenie, że cofnąłem się o kilka dobrych lat do tyłu i do starych mechaników, które miały rozklekotane przyciski. Nie do końca rozumiem, dlaczego producent nie zdecydował się podejść do tej kwestii nieco bardziej solidnie, no ale cóż.

20250803 232740 min

Spód

Odwracamy klawiaturę i co widzimy? Taflę tworzywa pokrytą siatką z logiem producenta – z jednej strony nie jest to nic specjalnego, natomiast z drugiej wydaje się to być ciekawy sposób na zaaranżowanie tak dużej powierzchni. Cztery gumowe stopki solidnie trzymają klawiaturę na blacie, a dwustopniowe, również podgumowane nóżki, pozwalają na wygodną regulację kąta nachylenia. To prosta, nudna, inżynierska robota, która ma po prostu działać. I działa bez zarzutu.

20250803 232643 min
20250803 233120 min

Łączność – Stary, dobry kabel i… tyle

GMBK 75% komunikuje się ze światem wyłącznie za pomocą kabla. I tak, w dzisiejszych czasach, nawet w tym budżecie, jest to odczuwalny minus. W erze, gdy nawet najtańsze urządzenia peryferyjne oferują łączność bezprzewodową, brak choćby opcji Bluetooth czy odbiornika 2.4 GHz może dziwić. Glorious najwyraźniej uznał, że budżet projektowy lepiej zainwestować w jakość wykonania i wodoodporność.

Na pocieszenie dostajemy za to cywilizowane rozwiązanie: odpinany przewód i centralnie umieszczony port USB-C. To pozwala nie tylko na łatwą wymianę kabla w razie uszkodzenia, ale też otwiera drogę fanom customizacji do podpięcia własnego, fikuśnego przewodu. Lepsze to niż stały kabel wychodzący z obudowy pod dziwnym kątem, ale niedosyt i tak pozostaje. Sam przewód również nie należy do najlepszych – to zwykły, gumowy kabelek, w dodatku dosyć sztywny, przez co nie wygląda zbyt elegancko na biurku, a przynajmniej na początku.

20250803 233019 min

Keycapy – ABS z makijażem

Keycapy wykonano z tworzywa ABS i pokryto warstwą UV, która ma je chronić przed wycieraniem i żółknięciem. To lepsze niż goły, malowany ABS, ale nie oszukujmy się – to nie jest PBT double-shot. Po dłuższym czasie i tak pewnie zaczną się świecić, a już po wyjęciu z pudełka widać, że keycapy lubią odbijać światło. Czcionka jest czytelna, a podświetlenie przechodzi przez nią równomiernie. Największą zaletą tych keycapów jest to, że można je ściągnąć i wymienić na inne, o czym wspominałem nieco wyżej.

20250803 233224 min

Wodoodporność, czyli tajna broń w walce o mainstream

Tutaj GMBK 75% pokazuje pazur. Certyfikat IP57 oznacza, że klawiatura jest odporna na pył i zanurzenie w wodzie do 1 metra na 30 minut. W praktyce znaczy to tyle, że możesz wylać na nią colę, opłukać pod kranem i po wysuszeniu grać dalej. To jest coś, o czym posiadacze drogich, customowych mechaników mogą tylko pomarzyć. To gigantyczny atut dla graczy, którzy lubią jeść i pić przy biurku, a także dla rodziców kupujących sprzęt swoim pociechom. I to właśnie tutaj widać, do kogo tak naprawdę celuje Glorious.

Działa i świeci jak szalona!

Glorious zawsze umiał w RGB i GMBK 75% nie jest wyjątkiem. 10-strefowe podświetlenie z dodatkowymi paskami po bokach obudowy robi robotę. Kolory są żywe, jasne, a przejścia płynne. W tej kategorii cenowej to absolutna czołówka, deklasująca konkurencję z tego segmentu rynku, która często oferuje tylko kilka podstawowych trybów. Podświetlenie można w pełni kontrolować z poziomu oprogramowania Glorious CORE, które jest proste, intuicyjne i działa bez zarzutu.

Jak brzmi ta klawiatura?

Cisza. To najlepsze określenie. GMBK 75% jest jedną z cichszych klawiatur, jakich używałem. Dźwięk pisania to stłumione, głuche „puk, puk”, bez żadnego rezonansu czy metalicznych pogłosów. Idealna propozycja do biura, do grania w nocy, gdy reszta domowników śpi, albo dla kogoś, kto po prostu nienawidzi hałasu mechaników. Zero „thocka”, zero „clacka”.

Oprogramowanie – Stary, dobry znajomy

Klawiatura współpracuje z aplikacją Glorious CORE. To ten sam program, który obsługuje myszki i droższe klawiatury tej firmy. Interfejs jest przejrzysty, pozwala na zmianę mapowania klawiszy, tworzenie makr, zapisywanie profili i oczywiście na zaawansowaną konfigurację podświetlenia. Działa stabilnie i jest znacznie bardziej przyjazne dla zwykłego użytkownika niż niszowe rozwiązania typu VIA/VIAL. Plus za to, że wszystko jest w jednym, znanym miejscu.

Podsumowanie – Sprytny koń trojański na rynku membranówek

Zacznijmy od konkretów. Jeśli słowo „membrana” kojarzy Ci się wyłącznie z tanimi klawiaturami biurowymi, a w mechanicznych przełącznikach widzisz jedyną słuszną drogę – to nie jest produkt dla Ciebie. Jeśli poszukujesz głębokiego „thocka”, satysfakcjonującego „clacka” i możliwości grzebania we wnętrznościach w poszukiwaniu akustycznej perfekcji, GMBK 75% nie spełni tych oczekiwań. To konstrukcja przewodowa, więc osoby ceniące pełną swobodę też nie znajdą tu tego, czego szukają.

Ale (i to ważne „ale”) Glorious GMBK 75% to produkt cholernie sprytny i celuje w zupełnie innego odbiorcę. To koń trojański, który ma zaatakować segment masowy, gdzie królują Logitech, Razer czy SteelSeries. To opcja dla gracza, który nie zna jeszcze świata Gateronów czy Kailhów, ale widział na TikToku kolorowe setupy i chce mieć podobny. To wybór dla rodzica kupującego dziecku pierwszą „poważną” klawiaturę, która nie umrze po pierwszym zalaniu colą dzięki normie IP57. To wreszcie propozycja dla kogoś, kto chce mieć na biurku coś, co wygląda nowocześnie (format 75% z pokrętłem), ma efektowne podświetlenie i możliwość podstawowej personalizacji dzięki wymiennym keycapom.

Glorious postawił na technologię cichą, tanią i odporną, zamykając ją w atrakcyjnym designie i dodając wygodne oprogramowanie. Klawiatura pozostaje kompatybilna ze stemami MX, a więc może być pierwszym krokiem do świata customów. To przemyślany produkt, który ma szansę wprowadzić nowych użytkowników do ekosystemu Glorious.

Nie jest to klawiatura, w której zakochają się entuzjaści modowania, ale jako propozycja w swojej kategorii wypada interesująco i pokazuje, że Glorious dobrze odrobił lekcję rynku.

Ocena

Glorious GMBK 75% to propozycja membranowej klawiatury oferującej przyzwoitą jakość wykonania, wodoodporność i kompatybilność z nakładkami MX. Choć nie jest to produkt skierowany do geeków i entuzjastów, to wydaje się to ciekawa pozycja dla osób całkowicie spoza świata klawiatur i dla tych, szukających pierwszego sprzętu dla swoich pociech.
4
Zalety
  • Solidna jakość wykonania
  • Wodoodporność potwierdzona stopniem ochrony IP57
  • Bardzo dobre podświetlenie
  • Kompatybilność z keycapami MX-style
  • Przejrzyste i intuicyjne oprogramowanie
Wady
  • Brak łączności bezprzewodowej
  • Gumowy przewód USB-C
  • Tandetne stabilizatory
  • Nakładki wykonane z ABS-u

Przeciętny człowiek o przeciętnych umiejętnościach i przeciętnej inteligencji. Zazwyczaj udaje mądrzejszego, niż jest w rzeczywistości i wykłóca się o każdy najdrobniejszy szczegół.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *