Teufel Ultima 25 Active — Kolumny aktywne na sterydach

Teufel to dość znany Niemiecki producent sprzętu audio takiego jak kolumny pasywne/aktywne, słuchawki itp. Teufel Ultima 25 Active na rynku są już od jakiegoś czasu, wydały się jednak na tyle ciekawe, że zdecydowałem się je w końcu sprawdzić. Jak wypadły? Zapraszam do tekstu!

Słowem wstępu

Kolumny aktywne mają zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. Ponadto występują zarówno modele bardzo drogie od renomowanych producentów tak jak i tanie od tych specjalizujących się w sprzęcie budżetowym. Dziś zajmę się kolumnami, których cena plasuje je bardziej pomiędzy a dokładniej, nie jest ona przesadnie wysoka, ani też przesadnie niska. Teufel Ultima 25 Active bowiem to ich dotyczyć będzie ten tekst to sprzęt, który na rynku obecny jest już jakiś czas. Jednak powiedzmy sobie prawdzie w oczy, ten rynek nie rozwija się tak dynamicznie jak, chociażby smartfony, które to potrafią pojawiać się w czasie mniejszym niż co pół roku 😉

Oczywiście! Skłamałbym gdybym napisał, że nie dzieje się tutaj kompletnie nic. Nowe modele pojawiają się regularnie, producenci udoskonalają swoje produkty, jednak nie zawsze nowszy produkt znaczy lepszy. Nierzadko zdarza się, że zwrócenie swojej uwagi ku produktowi, który na rynku obecny jest już dłuższy czas, wyjdzie nieporównywalnie korzystniej niżeli coś zupełnie nowego. Aha, nie zapominajmy również o spadkach cen starszych modeli (choć jak wiadomo, nie jest to żadna reguła!).

Ale dość już o tym, bohater dzisiejszej recenzji zwrócił moją uwagę już dawno temu, samego producenta też doskonale znam. Dlaczego więc zdecydowałem się je sprawdzić tak późno? Powodów jest wiele, jednak w dużym skrócie mogę napisać, że okazja i czas pozwoliły zrobić to właśnie teraz. Więc o to są, moje przemyślenia z użytkowania na co dzień zestawu Teufel Ultima 25 Active. Co więc o nich sądzę?

Konstrukcja	Dwudrożna, bass reflex
Moc wyjściowa (RMW)	2 × 50 W
Pasmo przenoszenia	41 Hz – 20 kHz
Przetworniki	25 mm + 165 mm
Impedancja	4 Ohm
Materiał obudowy	MDF
Funkcjonalność	Bluetooth (aptX), RCA, USB-C, HDMI ARC, optyczne, Radio FM/DAB
Wymiary (pojedyncza kolumna)	21,5 cm x 36,5 cm x 25 cm
Cena	~ 1700 złotych

Wykonanie i aspekty techniczne

Jakość wykonania Teufel Ultima 25 Active stoi na dobrym poziomie, choć mam pewne zastrzeżenia. O ile obudowa to MDF z okleiną, prezentuje się dobrze i nie mam wobec tego żadnych wątpliwości, o tyle fronty kolumn są wykonane z dość przeciętnego plastiku. Ponadto same maskownice także budzą mieszane uczucia, bowiem to najzwyklejsze tworzywo sztuczne z materiałem. Jednak po zestawie za taką kwotę oczekiwałbym ciut więcej, szczególnie że miałem już styczność z tańszymi modelami, które prezentowały pod tym kątem lepszy poziom niżeli Teufel Ultima 25 Active.

Nie licząc tych małych niuansów, jest po prostu w porządku. Na uwagę zasługują wkręcane tunele bass reflex. Zazwyczaj spotykałem kolumny, które miały je jedynie wklejone. Także duży plus za ten element. Kolumna główna, na której zamieszczono panel sterowania, została wyposażona w przydatny wyświetlacz (swoją drogą z możliwością ustawienia języka polskiego dla interfejsu). Jest to panel OLED co ciekawe. Regulacja głośności odbywa się za pomocą dotykowego panelu obecnego na topie, zaś z tyłu zamieszczono wszystkie wejścia/wyjścia, których swoją drogą jest sporo.

Na uwagę zasługuje również pilot, z którego poziomu można sterować głośnikami. To klasyczne rozwiązanie za pomocą podczerwieni. Jego jakość nie budzi zastrzeżeń, do tego układ jest raczej prosty i intuicyjny. Wykonano go oczywiście z tworzywa sztucznego, zaś przyciski są gumowe. Na koniec wspomnę o przewodzie służącym do połączenia obu kolumn. Producent zdecydował się na zastosowanie w Teufel Ultima 25 Active klasycznego dwużyłowego kabla głośnikowego. Jest to o tyle dobre że jeśli okaże się on za krótki, można go łatwo zastąpić.

Funkcjonalność Teufel Ultima 25 Active

Teufel Ultima 25 Active to kolumny dopakowane funkcjonalnością jak żadne inne. Z tego też powodu warto pochylić się nad tym tematem nieco bardziej. Bowiem na pokładzie obecne są takie ficzery jak wbudowany DACa po USB-C, bluetooth z aptX, RCA, radio FM/DAB, port HDMI ARC czy złącze optyczne. Nie zabrakło także możliwości połączenia kompatybilnego subwoofera aktywnego z pomocą łącza bezprzewodowego gdyby dla kogoś poziom basu okazał się niewystarczający.

Zacznę więc od wbudowanego DACa. Do jego połączenia z komputerem (lub innym urządzeniem) wykorzystywany jest oczywiście przewód USB-C. Nie jest on częścią zestawu, jednak powiedzmy sobie szczerze, to żaden problem. Co ciekawe komputer widzi kolumny nawet kiedy te są w trybie standby (jest to najpewniej spowodowane obecnym trybem auto on/off). Funkcjonalność jest bardzo w porządku, jednak wspomnieć trzeba, iż w trybie USB obsługują próbkowanie wyłącznie 16 bit/48 kHz co jak można się domyślać, nie jest wartością przesadnie wysoką.

Radio FM odbiera dobrze, po podłączeniu dołączonej do zestawu anteny nie miałem problemu ze złapaniem wszelkich najpopularniejszych stacji radiowych takich jak na przykład RMF MAXX. Inaczej sprawa ma się w przypadku stacji DAB, tutaj nie udało mi się złapać żadnej. Jest to najpewniej spowodowane niszowością radia DAB w naszym kraju, po małych poszukiwaniach w internecie udało mi się znaleźć w zasadzie jedną stację dostępną tutaj, choć i tak głośniki nie zdołały jej wyszukać.

Połączenie bluetooth także nie sprawiło problemu. Niezależnie czy wykorzystałem tablet, czy też smartfon to w obu przypadkach parowanie przebiegło prawidłowo. Oczywiście tutaj na uwagę zasługuje obecność kodeka Qualcomm aptX, duża część zestawów audio na rynku może się pochwalić jedynie kodekiem SBC, który jest już leciwy i do najlepszych zdecydowanie nie należy. Warto także wspomnieć o zasięgu, który jest bardzo dobry i spokojnie objął całe mieszkanie bez wpływu na jakość.

Na finał tego akapitu dołożę kilka słów o samym panelu sterującym z wyświetlaczem. Z jego pomocą można skonfigurować Teufel Ultima 25 Active według swoich upodobań. Poza tak klasycznymi rozwiązaniami jak equalizer możliwe jest wyłącznie lub włączenie automatycznego uruchamiania/przechodzenia w tryb standby głośników, połączenie z subwooferem, włączenie lub wyłączenie funkcji Dynamore (funkcja, której celem jest poprawa ogólnego brzmienia), zmieniać tryby pracy takie jak Muzyka, Głos, Noc, a także wiele więcej. Jak już wspominałem, możliwa jest także zmiana języka na polski, bowiem egzemplarz, który dostałem, posiadał domyślnie ustawiony język niemiecki. Aha i dla zainteresowanych, wyświetlacz można całkowicie wyłączyć gdyby okazał się on uciążliwy 😉

Odczucia z odsłuchu

Jak już wspominałem we wstępie, nie będzie to żaden rozbudowany test a moje prywatne odczucia z codziennego użytkowania zestawu Teufel Ultima 25 Active. Wykorzystywałem je połączone bezprzewodowo ze smartfonem/tabletem oraz komputerem z połączeniem analogowym RCA do DACa SMSL D12. Oczywiście by zachować spójność, opiszę moje odczucia z odsłuchu w tej drugiej konfiguracji.

Brzmienie jest przyjemne, ciepłe, choć nieco płaskie. Bas, daje o sobie znać, wyraźnie podkreślając swoją obecność, to jednak nie schodzi on przesadnie nisko, co może powodować niedosyt u fanów mocniejszej muzyki, że tak napiszę 😉 Jest on raczej obecny w mid-basie. Górne pasmo delikatnie wycofane, jakby to ująć jest dość płaskie i bez wyrazu. Można to oczywiście nieco poprawić, ale o tym później. Partie wokalne są wyraźne, stereofonia także nie budzi większych zastrzeżeń. Przyzwoicie wypada także przestrzeń.

Wspomniałem o małej poprawie brzmienia, którą to można zastosować. Tutaj nawiązałem do zmiany trybu pracy pomiędzy Muzyka, Noc a Głos. W tej sytuacji ten ostatni brzmi po prostu najlepiej, pasmo górne i średnia zyskuje “koloru” jest jaśniejsza i wyraźniejsza, choć kolumny nie tracą swojego ciepłego charakteru. Myślę, że w tym trybie przypadną one do gustu zdecydowanej większości typowych użytkowników.

Aha no i co warto wspomnieć, radzą sobie one dobrze zarówno w muzyce, filmach jak i grach. Są dosyć uniwersalne więc niezależnie czy szukasz zestawu do telewizora, czy też głośników komputerowych lub bezprzewodowego zestawu (choć to akurat lekki przerost formy nad treścią) to sprostają one oczekiwaniom. I oczywiście, granie najlepiej na słuchawkach jednak jeśli akurat masz dość słuchawek, lub zagrywasz się w singlową gierkę, to nie będziesz zawiedziony/a 😉

Konkluzja — czyli kilka słów na koniec

Teufel Ultima 25 Active to udane aktywne kolumny, wręcz po brzegi wypchane funkcjonalnością. Tak naprawdę niezależnie jak chcesz z nich korzystać, stoją one przed Tobą otworem. Oczywiście, można narzekać na brak przedwzmacniacza gramofonowego, jednak raz, że jest to swoista nisza, a dwa, że ludzie korzystający z tego typu urządzeń celują raczej w nieco inną półkę sprzętu 😉 Tak czy siak, bohater dzisiejszego tekstu to sprzęt rozbudowany, wręcz przeładowany funkcjami, których próżno szukać u innych producentów aktywnych kolumn. Nie ma żadnego znaczenia czy słuchasz muzyki z urządzenia mobilnego, komputera czy może telewizora, wpasują się one doskonale. Teufel stworzył aktywne kolumny o niesamowitej wszechstronności. I choć cena może wydawać się zaporowa, to jednak efekty mówią same za siebie.