...
  • 2025-02-05

Myszki ergonomiczne to zupełnie inny świat, który równolegle sobie istnieje obok tradycyjnych rozwiązań spotykanych na co dzień. W tym segmencie priorytetem nie jest topowy sensor, czy zastosowanie najnowszych technologii – kluczowym aspektem pozostaje ergonomia oraz fizjologicznie optymalne ułożenie nadgarstka. Przedstawicielem tego segmentu rynku jest Natec Euphonie, której przyjrzę się z bliska i podzielę się wrażeniami z jej użytkowania.

Specyfikacja

KomunikacjaBezprzewodowa
Wymiary111 mm x 72 mm x 75 mm
Waga120 g
Liczba przycisków9
SensorPixart 3212
Maksymalna rozdzielczość 2400 DPI
Pojemność akumulatora500 mAh
ZłączeMicro USB
Oprogramowaniebrak
Cena (na moment publikacji recenzji)119 zł
Natec Euphonie – dane techniczne

Rozpaczkowanie

Opakowanie produktu nie wyróżnia się szczególnie na tle konkurencji. Klasycznie, umieszczono tutaj grafikę przedstawiającą zakupiony produkt oraz kilka istotnych parametrów na temat gryzonia. Na froncie widnieje standardowa wizualizacja urządzenia wraz z wyszczególnieniem kluczowych parametrów technicznych. Rewers został zagospodarowany przez szczegółową charakterystykę produktu oraz przejrzystą infografikę prezentującą rozmieszczenie poszczególnych elementów funkcjonalnych, takich jak przyciski, port ładowania czy odbiornik 2.4 GHz. Na lewej stronie opakowania znalazła się również skrócona specyfikacja produktu – fundamentalne informacje na temat technikaliów myszki.

Zawartość zestawu ograniczono do niezbędnego minimum. Poza samą myszką znajdziemy tam jeszcze przewód USB-A do micro USB, dongiel do połączenia 2.4GHz oraz instrukcję obsługi. Tylko tyle i aż tyle. Nie ma tutaj miejsce na zbędne dodatki, które często spotykane są w gryzoniach skierowanych stricte do graczy.

Pierwszy rzut oka i jakość wykonania

Natec Euphonie niewątpliwie przyciąga wzrok swoją nietypową konstrukcją. Niebagatelny wygląd i kształt z całą pewnością zwraca na siebie uwagę. W końcu jest to mysz pionowa, która nie ma za wiele wspólnego z tradycyjnymi gryzoniami, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Zgodnie z informacją producenta, mysz została nachylona pod kątem 57 stopni, co ma zapewniać optymalne, naturalne ułożenie dłoni. Dodatkowo przyglądając się nieco bliżej, można zauważyć złożony kształt ścianek, które również zostały zaprojektowane w taki sposób, aby zapewnić maksymalny komfort użytkowania.

Co ciekawe, gryzoń wyposażony jest w aż dziewięć przycisków, z czego pięć jest programowalnych. Dwa z nich umiejscowiono bezpośrednio za głównym lewym i prawym przyciskiem myszy, co początkowo może budzić wątpliwości odnośnie wygody użytkowania. Pomiędzy nimi znajduje się scroll, który pełni również rolę przycisku, a także przełącznik do zmiany DPI. Kolejną parę przycisków zlokalizowano przy górnej, wewnętrznej krawędzi myszy – jest to układ znany większości użytkowników z popularnych modeli. Uzupełnieniem jest dodatkowy przycisk w dolnej części urządzenia.


Same przyciski działają prawidłowo i nie budzą większych zastrzeżeń. Mają przyjemny i wyczuwalny klik. Jedyne obawy miałem w przypadku przełącznika w dolnej części wewnętrznej strony myszy, który wykazuje tendencję do lekkiego chwiania się na boki, sprawiając wrażenie słabiej osadzonego. Ten element z pewnością mógłby zostać poprawiony.

Natec Euphonie

Jeśli chodzi o jakość wykonania, to nie mam do niej większych zastrzeżeń. Wszystkie elementy bardzo dobrze do siebie pasują, nie licząc wspomnianego wcześniej przełącznika. Podczas użytkowania nie zauważyłem żadnych niepokojących aspektów, które mogłyby świadczyć o kiepskim wykonaniu. Nawet podczas mocniejszego ściskania nie uświadczyłem skrzypienia plastikowych części, czy nadmiernego uginania się poszczególnych elementów.

Złącze micro USB…

Obecność portu micro USB w tym modelu może budzić pewne zastrzeżenia, szczególnie w czasach, gdy USB-C stało się standardem. Sytuacji nie poprawia fakt, iż samo złącze znajduje się stosunkowo głęboko, także może być problem ze znalezieniem odpowiedniego przewodu, który może posłużyć do ładowania urządzenia w przypadku awarii oryginalnego przewodu.
Mysz miała swoją premierę już kilka lat temu, także producent mógłby rozważyć odświeżenie tego modelu i zastosowanie w nim USB-C, a przy okazji wprowadzić kilka dodatkowych ulepszeń.

Natec Euphonie

Spód Natec Euphonie

Na spodzie Natec Euphonie znajdziemy trzy ślizgacze – dwa mniejsze w tylnej części oraz jeden większy z przodu. W przedniej części umieszczono również sensor, z którego wydobywa się czerwone światło. Ponadto znajdziemy tutaj przełącznik trybów pracy, przycisk do parowania przez Bluetooth oraz miejsce na dongiel 2.4 GHz. Ten trzyma się z wykorzystaniem niewielkiego magnesu, który zapobiega wypadnięciu tego elementu podczas transportu.

Natec Euphonie

Sensor

O ile w myszkach gamingowych sensor stanowi kluczowy element specyfikacji, tak w przypadku modeli ergonomicznych schodzi on na dalszy plan. Nie uświadczymy tutaj topowych modeli, które prześcigają się między sobą specyfikacją. Natec Euphonie wykorzystuje optyczny sensor PixArt 3212 o maksymalnej rozdzielczości 2400 DPI. Jest to rozwiązanie, które trudno nazwać innowacyjnym, jednak w kontekście zastosowań biurowych spełnia swoje zadanie. Od razu uprzedzam, że rozgrywka w bardziej dynamiczne gry w przypadku tego modelu całkowicie odpada. Zastosowany tutaj sensor zwyczajnie nie wyrabia w sytuacjach, gdy potrzebujemy szybko zareagować.

Natec Euphonie pozwala na wybór spośród czterech poziomów rozdzielczości: 1200, 1600, 2000 oraz 2400 DPI. Dla większości użytkowników będzie to całkowicie wystarczające, jednak moim zdaniem brakuje niższych wartości DPI. Jest to szczególnie odczuwalne dla osób preferujących mniejszą czułość, które będą zmuszone do regulacji szybkości kursora bezpośrednio w systemie. Zastanawiający jest wybór producenta odnośnie tak wysokiego progu początkowego – większość myszy, nawet ergonomicznych, oferuje możliwość ustawienia rozdzielczości od 400 DPI, ze skokiem co 400 jednostek.

Testy syntetyczne

Analiza parametrów myszy w specjalistycznym oprogramowaniu pomiarowym potwierdziła wcześniejsze obserwacje. Sensor wykazuje ograniczenia przy szybkich ruchach, co wyklucza wykorzystanie urządzenia w dynamicznej rozgrywce. Testy ujawniły również, że częstotliwość raportowania (Polling rate) wynosi około 125 MHz. Pozostałe parametry mieszczą się w normie i powinny spełnić oczekiwania przeciętnego użytkownika biurowego.

Screenshot 14

Test w paincie

Praktyczna weryfikacja działania sensora w programie graficznym, przeprowadzona dla wszystkich dostępnych poziomów DPI przy połączeniu 2.4GHz, nie wykazała występowania zjawiska jitter (drgań kursora). Stabilność i precyzja śledzenia ruchu utrzymuje się nawet przy wyższych ustawieniach rozdzielczości. Pod tym względem nie ma się do czego przyczepić.

Bez tytulu

Łączność

W kwestii łączności jest bardzo dobrze. Do naszej dyspozycji producent zostawił dwa rodzaje połączeń bezprzewodowych. Mówiąc konkretniej, chodzi o Bluetooth w standardzie 5.0 oraz 2.4 GHz. Co ciekawe, mysz nie oferuje możliwości pracy przewodowej – port micro USB służy wyłącznie do ładowania wbudowanego akumulatora. To dość nietypowe rozwiązanie, choć warto zaznaczyć, że możliwe jest jednoczesne ładowanie i korzystanie z urządzenia.

Dostarczony w zestawie kabel charakteryzuje się zwiększoną sztywnością, co może rozczarować użytkowników przyzwyczajonych do elastycznych przewodów stosowanych w myszkach gamingowych. Na całe szczęście to akcesorium będzie rzadko wykorzystywane, a to za racji na zastosowany akumulator, o którym wspomnę nieco więcej trochę później.

Producent chwali się, że ten gryzoń wyposażony jest w technologię Easy Shift, która umożliwia podłączenie się do dwóch urządzeń jednocześnie. Dzięki temu w prosty sposób można przełączać się pomiędzy nimi. Jest to szczególnie przydatne w momencie, gdy np. korzystamy z komputera i laptopa, a chcemy korzystać tylko z jednej myszki.

Wyświetlacz OLED

Na górze urządzenie zdecydowano umieścić się niewielki wyświetlacz OLED, który informuje nas o obecnym stanie naładowania baterii, rozdzielczości oraz obecnie wybranym trybie połączenia. Nie ukrywam, że ten dodatek bardzo przypadł mi do gustu. Wyświetlane tam są wszystkie najistotniejsze informacje, a co najważniejsze, dostępne są one w każdej chwili, gdy używamy gryzonia. Sama jasność jak i czytelność wyświetlanej treści oceniam bardzo dobrze. Z jednej strony wyświetlacz nie świeci przesadnie jasno i nie rozprasza użytkownika, a z drugiej strony, wszystko jest wyraźne i bardzo dobrze widoczne. Początkowo obawiałem się, że wypolerowane na wysoki błysk plastik znajdujący się w miejscu wyświetlacza będzie się rysował. Jednak z racji jego umiejscowienia, żadne rysy się tam nie pojawiły. Jedynym mankamentem są widoczne ślady palców, co jest typowe dla tego rodzaju wykończenia.

asdfgh

Zmiana ustawień myszki

Pewnym ograniczeniem Natec Euphonie jest brak dedykowanego oprogramowania do konfiguracji. Możliwości personalizacji sprowadzają się do zmiany rozdzielczości dedykowanym przyciskiem oraz programowania pięciu przycisków – wyłączając przycisk DPI oraz lewy i prawy przycisk myszy. Proces programowania jest stosunkowo prosty – wymaga przytrzymania przycisku DPI przez 3 sekundy i wyboru przycisku do konfiguracji. Dostępne funkcje obejmują między innymi: podwójne kliknięcie, uruchomienie kalkulatora, kopiowanie, wycinanie, zaznaczanie całości oraz regulację głośności. Są to podstawowe, ale przydatne w codziennej pracy funkcje.

Bateria

Zastosowany akumulator o pojemności 500mAh okazuje się być dobrze dobranym rozwiązaniem. Biorąc pod uwagę energooszczędny sensor oraz niewielkie zużycie energii przez wyświetlacz OLED, taka pojemność zapewnia kilkadziesiąt godzin pracy bez konieczności ładowania. Pod tym względem urządzenie nie pozostawia pola do krytyki.

Użytkowanie

Należy jasno zaznaczyć – Natec Euphonie wymaga okresu przyzwyczajenia i nie jest myszką dla każdego. Chwytając mysz do ręki, ma się wrażenie, że takie ułożenie dłoni jest bardzo naturalne. Wszelkie napięcia w nadgarstku znikają, a ręka po prostu odpoczywa. Nawet wielogodzinna praca nie wywołuje typowego dyskomfortu wymagającego przerw na rozruszanie nadgarstka.

Oczywiście wszystko to, o czym tutaj piszę, nie przyszło od razu. Początki bywały bardzo irytujące. Całkowicie nowy chwyt i ułożenie dłoni powodowały niemałe problemy z odpowiednim przycelowaniem w ikonkę, czy prawidłowym ustawieniu kursora. Na całe szczęście po paru godzinach obcowania z tym sprzętem całkowicie się do niego przyzwyczaiłem. Odtąd praca na niej to czysta przyjemność.

Natec Euphonie

Podsumowanie – dla kogo jest to mysz?

Natec Euphonie reprezentuje specyficzny segment rynku myszy komputerowych, który często pozostaje w cieniu popularnych rozwiązań gamingowych. Jest to propozycja szczególnie wartościowa dla osób zagrożonych lub doświadczających pierwszych symptomów zespołu cieśni nadgarstka, a także dla wszystkich, którzy bardzo poważnie traktują ergonomię podczas pracy przy komputerze.

Mimo że wymaga pewnego okresu adaptacji, mysz stanowi interesującą alternatywę dla standardowych rozwiązań biurowych. Jednakże nie można pominąć faktu, że produkt jest już obecny na rynku od dłuższego czasu, co przekłada się na obecność pewnych przestarzałych rozwiązań. Niewielka modernizacja, uwzględniająca obecne trendy, mogłaby uczynić ten model jeszcze bardziej atrakcyjnym wyborem dla osób poszukujących ergonomicznych rozwiązań.

Składamy podziękowania marce Natec za umożliwienie przeprowadzenia niezależnej recenzji poprzez udostępnienie sprzętu do testów.

Ocena

Niecodzienny wygląd - tak najprościej można opisać tego nicponia. Pełna ergonomia i wygoda z użytkowania to elementy, na których skupiono się w momencie projektowania Natec Euphoenie. Pomimo że jest to już nieco starsza konstrukcja, warto ją rozważyć, w momencie, gdy szukamy czegoś, co zapewni komfort i pozwoli nieco ulżyć nadgarstkowi.
4
Zalety
  • Ergonomiczna budowa
  • Imponująca liczba przycisków
  • Długi czas pracy na baterii
  • Wyświetlacz OLED
  • Wsparcie dla BT od 2.4 GHz
Wady
  • Złącze micro USB
  • Brak niższych ustawień DPI
  • Brak wsparcia dla połączenia przewodowego

Przeciętny człowiek o przeciętnych umiejętnościach i przeciętnej inteligencji. Zazwyczaj udaje mądrzejszego, niż jest w rzeczywistości i wykłóca się o każdy najdrobniejszy szczegół.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *